Nowe wrażenia Lando Norrisa po przejeździe MCL38 i pierwsze odczucia

Nowe wrażenia Lando Norrisa po przejeździe MCL38 i pierwsze odczucia
Autor Ignacy Nowak
Ignacy Nowak15.02.2024 | 5 min.

Lando Norris wraca za kierownicę MCL38 po dłuższej przerwie i dzieli się pierwszymi wrażeniami z jazdy nowym bolidem ekipy McLarena. Kierowca zauważył pewne zmiany w samochodzie w porównaniu do ubiegłego sezonu i jest świadomy, że potrzeba czasu, by wszystko dogłębnie zrozumieć. Zebranie jak największej ilości danych przed rozpoczęciem mistrzostw będzie kluczowe w kontekście walki w czołówce stawki.

Lando Norris wraca za kierownicę MCL38

Lando Norris powrócił do jazdy bolidem MCL38 podczas testów na torze Silverstone. Dla Brytyjczyka była to okazja do ponownego zasiadania za kierownicą po dłuższej przerwie zimowej. Kierowca McLarena dzieli się swoimi pierwszymi wrażeniami z tej jazdy.

Norris przyznaje, że miło jest wrócić do ścigania po okresie przerwy. Jednak zdaje sobie sprawę, że potrzebny jest czas, by lepiej zrozumieć wszystkie detale dotyczące działania nowego samochodu. Dostrzega pewne zmiany wprowadzone w konstrukcji w porównaniu do poprzedniego modelu.

Uczucia Brytyjczyka po pierwszych testach

Kierowca McLarena określa powrót za kółko jako „wspaniałe uczucie”. Podkreśla, że był to wyjątkowy dzień dla całego zespołu, który ciężko pracował przy przygotowaniach nowego bolidu.

Jednocześnie Lando zaznacza, że kiepskie warunki pogodowe panujące podczas jazd nie pomogły w zebraniu oczekiwanej liczby informacji na temat osiągów samochodu. Mimo to, kierowca generalnie dobrze ocenia tempo MCL38, co jego zdaniem jest dobrym sygnałem przed startem sezonu.

Zmiany w samochodzie dostrzegalne dla kierowcy

Lando Norris zauważa, że w tym roku wprowadzono w samochodzie kilka modyfikacji. Według niego będzie potrzebował kilku dni, aby w pełni ocenić te zmiany z perspektywy kierowcy. Na razie jednak Brytyjczyk deklaruje, że czuje się pewnie za kierownicą nowego bolidu.

Zmiany dotyczą m.in. wydajności i sterowności samochodu. Dokładne zrozumienie ich wpływu na osiągi MCL38 będzie kluczowe przed rozpoczęciem rywalizacji w nowym sezonie.

Zbieranie danych przed startem sezonu

Jak podkreśla Lando Norris, przed zespołem McLarena stoi jeszcze wiele pytań, na które trzeba będzie znaleźć odpowiedzi podczas testów. Ekipa chce zebrać jak najwięcej danych na temat osiągów nowego bolidu, aby jak najlepiej przygotować się do pierwszego wyścigu.

Niestety dzisiaj padało i warunki na torze nie należały do najlepszych. Taka pogoda z pewnością nie pomogła nam w zdobyciu dużej ilości informacji. Mamy przed sobą wiele pytań, na które będziemy szukać odpowiedzi przez cały czas trwania testów.

Norris podkreśla, że zebranie i przeanalizowanie danych zajmie trochę czasu. Jest to kluczowy element przygotowań do sezonu, więc zespół musi temu poświęcić maksimum uwagi podczas testów, aby wejść w rozgrywki jak najlepiej przygotowanym.

Czytaj więcej: Lance strol: wygranie wyścigu w zielonym byłoby przyjemne

Nowi inżynierowie wniosą cenne doświadczenie

Ważnym elementem mającym wpłynąć na wyniki McLarena w tym sezonie jest także wzmocnienie szeregów zespołu nowymi inżynierami. Ekipa zatrudniła Roba Marshalla z Red Bulla oraz Davida Sancheza z Ferrari.

Lando Norris jest przekonany, że ich bogate doświadczenie zdobyte w czołowych zespołach przyniesie McLarenowi wiele korzyści. Już teraz Brytyjczyk zauważa pozytywne zmiany w zespole związane z nowym stylem zarządzania wprowadzonym przez Marshalla i Sancheza.

Rob Marshall David Sanchez
Red Bull Ferrari
inżynier inżynier

Większe wyrównanie stawki niż przed rokiem

Nowe wrażenia Lando Norrisa po przejeździe MCL38 i pierwsze odczucia

Oceniając rywali przed nowym sezonem, Lando Norris typuje, że walka może być bardzo wyrównana. Jego zdaniem fakt, że mistrzostwa wkraczają już w trzeci rok obecnych przepisów technicznych, powinien znacząco zbliżyć do siebie osiągi czołowych zespołów.

Brytyjczyk spodziewa się zatem zaciętej rywalizacji nie tylko z Mercedesem i Red Bullem, ale również z Ferrari, które w poprzednich sezonach nieco odstawało od dwóch czołowych ekip. Wyrównany poziom stawki oznacza, że walka o podium i zwycięstwa może być niezwykle emocjonująca.

Przekonamy się, czy prognozy Lando Norrisa się potwierdzą już niebawem, gdy rozpocznie się nowy sezon F1. Kierowca McLarena jest zmotywowany, aby poprawić wynik z zeszłego roku i powalczyć o miejsce w czołówce klasyfikacji generalnej.

Podsumowanie

Lando Norris wrócił do ścigania, testując nowy bolid MCL38 ekipy McLarena. Kierowca podzielił się swoimi pierwszymi wrażeniami z tej jazdy, dzieląc się zarówno pozytywnymi odczuciami, jak i aspektami wymagającymi poprawy. Zebranie maksymalnej ilości danych podczas testów będzie kluczowe przed startem sezonu.

Ogólne odczucia Brytyjczyka są pozytywne, choć zdaje on sobie sprawę, że potrzeba czasu, by w pełni poznać osiągi nowego bolidu. Kluczowe będzie zrozumienie wprowadzonych w konstrukcji zmian i ich wpływu na sterowność i prędkość samochodu. Zebrane podczas jazd informacje dadzą odpowiedź, na ile udało się poprawić osiągi w stosunku do zeszłego sezonu.

5 Podobnych Artykułów:

  1. Jakie silniki napędzają bolidy F1? Odkrywamy tajniki
  2. F1 zatwierdziła nowy harmonogram weekendów sprinterskich
  3. Formuła 1 a nowe technologie: Elektryczne bolidy w przyszłości?
  4. Czy Formuła 1 jest naprawdę sportem ekstremalnym?
  5. Walka o miejsce w stajni Alfa Romeo: Kto ma szanse?
tagTagi
shareUdostępnij
Autor Ignacy Nowak
Ignacy Nowak

Jestem blogerem z pasją do Formuły 1. Na blogu dzielę się obszerną wiedzą o wyścigach, kierowcach i technologii. Relacjonuję każdy Grand Prix, analizuję tajniki strategii teamów i dostarczam najnowsze wieści ze świata F1. Znajdziesz u mnie emocje, które towarzyszą mi podczas każdej rundy sezonu!

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

Komentarze (0)

email
email

Polecane artykuły